Komentarze (0)
Wstałam o 7, ale łazienka była zajęta więc położyłam się spowrotem na pół godzinki... W pracy szukałam pomysłu na rekomendację, a potem gdy go znalazłam pisałam ją, bardzo ciężko mi to szło, bardzo opornie, ale coś napisałam, znalazłam też trochę danych statystycznych związanych z tym tematem. Po pracy wstąpiłam tylko na chwilę do sklepu po kawę dla Bartka i wróciłam do domu. Popołudnie minęło jak zwykle, czytałam książkę około 2 godzin tak mnie wciągnęła. Niespodziewanie wieczorem bardzo dobrze się poczułam pscychicznie i poznawczo było idealnie, miałam ochotę i wenę do rozmów z rodzicami, przegadaliśmy z 2 godzinki, to było przewspaniałe doświadczenie, chciałabym tak się czuć na codzień, lub choćby przez pewien czas w ciągu dnia. To byłam dawna ja wróciłam na chwilę do dawnej siebie żeby sobie przypomnieć jak to jest się dobrze czuć. Cudowne uczucie, oby jak najczęściej się pojawiało!!!