Komentarze (0)
Dp południa czytałam Zdrowy mózg. O 13 razem z mamą obejrzałyśmy Mszę św, tym razem z bazyliki rzeszowskiej. Potem włączyłam sobie film na YT, a wprzerwie zjedliśmy oboad. Trochę biegałam. Bartek zadzwonił ok 17.30, rozmawialiśmy dłuższy czas przez telefon, a potem spytałam czy byśmy nie spróbowali rozmawiać przez skypa, tylko musiałabym go zainstalować. Bartek zaproponował żebyśmy spróbowali przez FB i tak też zrobiliśmy. I udało się ! To było wręcz dziecinnie proste! Tylko dwa kliknięcia i mogliśmy się zobaczyć :-) To była moja pierwsza rozmowa przez FB i trzecia na odległość. Przegadaliśmy do 19. Wieczór spędziłam z książką.
Muszę pochwaliś tego FB jednak...