Archiwum 29 marca 2020


mar 29 2020 28.03.2020
Komentarze (0)

Wstałam przed 8.00. Do południa czytałam książkę Zdrowy mózg. Opisane są w niej różne protokoły leczenia składnikami odżywczymi różne biotypy chorób psychicznych. Zainspirowana książką postanowiłam ponownie wprowadzić do diety wit. B6, którą dawniej zażywałam żeby podnieść ilość białych krwinek. We wszystkich protokołach jest ona + wit E i C, a pozostałe składniki takie jak kwas foliowy, Ca, Mg, cynk i inne w zależności od biotypu choroby. Sama zaczęłam suplementowaź kompleks witamin z grupy B i omega 3 czyłam po nich poprawę, teraz dołączyłam większe dawki B6. Nie wiem czy to była sugestia czy nie ale już po małych dawkach czułam się ogólnie jeszcze lepiej, jakaś spokojniejsza i pogodniejsza. W książce podane są przykłady ludzi z ciężkimi zaburzeniami psychicznymi którzy wrócili do pełni zdrowia po kilku miesiącach suplementacji składników odżywczych i zeszli z leków do absolutnego minimum. To niesamowite i daje nadzieję mi na powrót do przynajmniej stanu sprzed choroby, a może i sprzed kilku lat.

Koło południa wyszłam na krótki spacer, gdy wróciłam sprzątałam mieszkanie, podlewałam kwiaty. Popołudniu obejrzałam film na YT, dość smutny ale wsiągający. Po 17 zadzwonił Bartek, rozmawialiśmy ponad godzinę, opowiadał mi o sprawie związanej z ubezpieczeniem samochodu, w której rozwiązaniu pomogła mu siostra.

Wieczorem obejrzałam wiadomości, trochę rozmawiałam z rodzicami, a potem czytałam książkę, Jedz, módl się, kochaj". Poszłam spać tak jak zwykle.

Moje codzienne suplementy poza stałymi lekami.

karin