Komentarze (0)
Wsyałam o 7.30. Poszłam do pracy na 9.00. Przed nią wstąpiłam do MOPSu po wniosek o wydanie legitymacji osoby niepełnosprawnej. W pracy działałm na platformie, zaczęłam też robić bazę dla Daniela, zostałam też zgłoszona na spotkanie w sprawie informacji o planie współpracy woj. małopolskiego z organizacjami pozarządowymi na rok 2020. W drodze powrotnej wstąpiłam do sklepu wszystko po 2 zł, nic nie kupiłam tylko oglądałam. Po powrocie w domu zjadłam obiad. Poćwiczyłam na orbitreku, wypełniłam wniosek i poszukałam w internecie przykładowych baz z danymi do mojej bazy. Po 18 zadzwonił Bartek. Potem czytałam książkę na komputerze Leo Babauty o minimaliźmie, z przerwą na obejrzenie dziennika z rodzicami. Poszłam spać po 22.30, szybko zasnęłam.