20.01.2020
Komentarze: 0
Wsytałam o 6.30. Poszłam do pracy na 8.00. Chciałam skserować dokumenty które miałam składać do ZUSu. W pracy dokończyłam bazy i zestawienia, pracowałam trochę na platformie. W południe wyszłam do ZUSu. Złożyłam dokumenty o rentę zwykłą. Wróciłam po 13. Dokończyłam bazy. Po powrocie do domu zjadłam obiad i bawiłam się z Olą i Kamilem. Daniel przyszedł po nich około 17.00. Wieczorem siadłam nad kartką i zastanawiałam się nad dokumentami na rentę socjalną, które mam a których mi brakuje. Spisałam co zapamiętałam. Potem czytałam książkę o minimaliźmie po angielsku z przerwą na rozmowę telefoniczną z Bartkiem. Bardzo mnie wciągneła tak że poszłam spać około 23.00.
Dodaj komentarz