17.02.2020
Komentarze: 0
Wstałam o 7.30, a do pracy poszłam na 9.00. Tego dnia dostałam nowe zadanie. Przygotować projekt na podstawie zeszłorocznego. Dużo czasu spędziłam na czytaniu dokumentów, aż w końcu zabrałam się za pisanie budźetu. W drodze powrotnej z pracy wstąpiłam do przychodni, żeby zostawić karteczkę na receptę od lekarza rodzinnego. Gdy wróciłam do domu zjadłam obiad, bawiłam się z Olą. Wieczorem czytałam, biegałam , dodałam wpisy na bloga, rozmawiałam z Bartkiem, robiłam deserek w postaci budyniu. Poszłam spać o 22.00.
Dodaj komentarz